niedziela, 28 grudnia 2014

Seventeen

Ostatni miesiąc był dla mnie bardzo męczący. Miałam różne poprawki do matury, zajęcia dodatkowe i szkołę dla modelek. Przez to musiałam cały czas chodzić na szpilkach. Było to dla mnie bardzo niekomfortowe, ponieważ w szkole poruszałam się wolno.  Dużo się w sumie zmieniło. Kilka razy całowałam się z Harry'm. Jak było? Cudownie! Mmm... on ma takie miękkie, malinowe usta. Z jego warg czuć ostry, miętowy zapach, który umila pocałunek. Niestety, dalej się tylko przyjaźnimy, ponieważ znalazł sobie dziewczynę- Dianę, ale zdradza ją całując się ze mną, a ja nie potrafię mu się oprzeć. Diana jest także modelką, ale bardzo chudą.
Teraz przyznam wam się do czegoś. Zakochałam się bez pamięci w Harrym. Codziennie marzę o nim, jednak wiem, że nigdy nie będziemy razem
Bardzo często spotykam się z Gemmą, która wie o moich uczuciach do jej brata. Ciągle ma nadzieję, że będę jej bratową. Ona jest optymistką, a niestety realistą.

                                ***
Za chwile występie w moim pierwszym pokazie mody. Bardzo się denerwuje, ponieważ mam dwa wyjścia.  Jak na pierwszy raz jest doskonale.  Harry siedzi na widowni więc to dodaje mi sił. Reżyserka zaczyna wyliczanie do mojego wyjścia..
3...2...1... wychodzisz!
Całą trema uciekła w zapomnienie. Liczę sie tylko ja, wiem, że wszyscy patrzą tylko na mnie. Nie ma szansy abym się przewróciła. Czuję na sobie spojrzenie wielu mężczyzn, w tym jedno głębokie, szmaragdowe. Po pokazie muszę iść na afterparty. Praktycznie cały czas towarzyszy mi Harry. W pewnym momencie postanawiamy jechać do niego i pooglądać jakiś film. Niespodziewanie zaczynamy się bardzo namiętnie całować i kończy się to...


Hej hej!  Znowu zawaliłam.  Rozdział do dupy ! Czuję, że zawiodłam. Jak tam po świętach?  + Szczęśliwego Nowego Roku!   :**

CZYTASZ =KOMENTUJESZ!

M.